czwartek, 15 maja 2008
Na dobry początek
No więc tak: na początku, żeby nie było zaznaczam, iż nie mamy za grosz poczucia humoru (to by tak było na kontynuację wypowiedzi poprzedniczki) Będzie i jest to widoczne w naszym szablonie na ten przykład jak już wcześniej wspomniała współautorka. Od kilku miesięcy zastanawiam się co by ze sobą zrobić w przyszłości i nie przychodzi mi nic mądrego do głowy. To by było na tyle, mhroki. Teraz może jeszcze parę zdjęć Toma, mojego ulubionego skoczka:) bo to mój ulubiony sport (ale tylko w telewizji), ale na nartach też lubię jeździć:) Chyba jednak nie dodam, bo coś się z netem chrzani...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
ja dodam następnym razem klocusiu :D bussiole :*
Prześlij komentarz