piątek, 23 maja 2008

conieco

wczorajszy dzień wymazany z życiorysu i to nie przez picie... w nocy zwróciłam cały obiad, a potem spałam do południa. potem to już nie wiem co się działo ale chyba też spałam. ale dobra. w sobotę finał eurowizji. mam nadzieję, że wygra moja ukochana NorwegiaxD


Brak komentarzy: