środa, 23 czerwca 2010

Szczęście niepojęte.

Jak widzicie, blog wrócił, wszystko dzięki Nathi of kors xD

Banner mi się gdzieś zgubił :(( Straszne nieeee? :O Ale za niedługo powstanie nowy, równie (o ile nie bardziej) kjutaśny.

Dużo się w ten rok (w sumie to więcej niż rok!) zmieniło, ale wiecie, nadal jesteśmy mhroczne i straszne, co chyba widać po kolorystyce bloga.

Jedziemy w tym roku na skocky, tzn. nie wszystkie, ale wystarczająco dużo nas będzie ;d Tak więc strzeżcie się ci co tam będą.

Fajny filmik znalazłam.

wtorek, 22 czerwca 2010

WitojCie


Joł. Życie se jakoś tam płynie a w szkole nuda. Dyg. Ola jutro nie idzie do budy i się na niej za to zemszcze mwahahahaha. Dyg.